Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, kiedy po raz pierwszy powinni wybrać się ze swoją pociechą do okulisty. Niestety często jest tak, że rodzice zgłaszają się do lekarza zdecydowanie za późno, kiedy wada zaczęła już postępować. Należy bacznie obserwować swoją pociechą już od pierwszych miesięcy życia. Jeśli dziecko zezuje, któreś oczko ucieka w jedną stronę, zauważymy drżenie gałek ocznych czy jakiekolwiek inne nieprawidłowości, niezwłocznie należy udać się do okulisty. Jeśli, któreś z rodziców lub członków bliskiej rodziny cierpi na schorzenia wzroku, warto wybrać się do okulisty już z niemowlęciem.
Jak wygląda badanie dziecka u okulisty?
Badanie dziecka, tak naprawdę zaczyna się już w momencie przekroczenia progu gabinetu. Lekarz okulista powinien z uwagą obserwować ruchomość gałek ocznych dziecka oraz jego zachowanie i reakcję na ruchy otoczenia. Dziecko jest pacjentem szczególnym, wymagającym bardzo dużo uwagi i zaangażowania lekarza. Przebieg wizyty oraz rodzaj badań zależy przede wszystkim od jego wieku.
Dziecko poniżej 3 roku życia:
Pierwszym badaniem jest tzw. test orientacyjny, polegający na zasłonięciu najpierw jednego a później drugiego oka i obserwowanie reakcji dziecka. Jeśli któreś z oczu jest mniej sprawne, to z pewnością dziecko nie pozwoli zasłonić sobie oczka zdrowego. Sprawdzamy czy maluszek nie zezuje – gałki oczne powinny być ustawione równolegle. Bardzo ważna jest, również obserwacja naszej pociechy w domu. Badanie tego typu, każdy rodzic może wykonać. Dobrym sposobem jest np. zabawa w pirata, podczas której, podobnie jak w badaniu, również zasłaniamy dziecku oczko i sprawdzamy jego reakcję.
Kolejnym badaniem ostrości wzorki u małych dzieci a w szczególności niemowląt lub tych które jeszcze nie potrafią mówić, jest test uprzywilejowanego widzenia. Wykonuje się, go przy użyciu specjalnych lizaków z których jeden jest koloru szarego natomiast inne w czarno białe. Ideą badania jest prezentowanie dziecku kolejno tablic z paskami o coraz mniejszej szerokości zestawionych z tablica o jednolitym szarym tle. Jeśli dziecko wodzi wzrokiem za lizakiem z paseczkami, wiemy o tym, że jego wzrok rozwija się prawidłowo. Zawsze powinniśmy wykonać to badanie również na każde oko z osobna.
Dzieci starsze (powyżej 3 roku życia)
U dzieci starszych do badania ostrości wzroku, świetnie sprawdzają się tablice z optotypami przedstawiającymi różne figury, rzeczy czy zwierzątka, które dziecko powinno rozpoznawać. W takim badaniu ważnym czynnikiem jest utrzymanie koncentracji badanego dziecka i tutaj bardzo dużo zależy od samego lekarza, który powinien wiedzieć jak zachęcić malucha do współpracy. Prawda jest taka, że nie każdy okulista nadaje się do pracy z dziećmi. Do tego typu pacjenta, potrzeba jest duża cierpliwość, odpowiednie podejście i umiejętność stworzenia miłej, bezstresowej atmosfery.
Badanie polega na pokazywaniu dziecku trójwymiarowych obrazków, które mają sprawdzić prawidłowe widzenie steroskopowe (przestrzenne). Jeśli dziecko z entuzjazmem próbuje złapać w powietrzu np. motylka czy muchę, jest to prawidłowa reakcja a wynik uważa się za pozytywny. Zadanie sprawdza się najczęściej u dzieci starszych ale oczywiście można spróbować je również u tych młodszych.
Ten rodzaj badania do tej pory wymagał zastosowania u dziecka specjalnych kropli, których zadaniem było wywołanie farmakologicznego porażenia mięśnia rzęskowego. Jednak wraz z rozwojem techniki krople nie są już konieczne pod warunkiem, że gabinet korzysta z najnowszych narzędzi. Badania jest oczywiście całkowicie bezbolesne.
Wadę refrakcji bada się przy pomocy autoreftaktometru bezkontaktowego retinomax lub Plus Optix, dziecko patrzy w obrazek a aparat w kilka sekund mierzy wielkość wady. Niestety nie każdy gabinet może sobie pozwolić na tak nowoczesny sprzęt. To bardzo duży komfort zarówna dla dziecka jak i lekarza.
Dziecko jest szczególnym pacjentem. W Dzięgielewska Instytut Oka, jesteśmy świadomi tego, że pierwsza wizyta potrafi zaważyć na sukcesie dalszych spotkań z małym pacjentem. Staramy się wprowadzać miłą i spokojną atmosferę aby współpraca z dzieckiem jak i rodzicami układała się po naszej myśli a dobro dziecka było na pierwszym miejscu.